Hej :)
Dzisiejszy dzień wydawał się z pozoru mało ciekawy, a tu niespodziewanie wybrałyśmy się z mamą, ciocią i moją kochaną kuzynką - Kitten na wycieczkę do Spycimierza, gdzie oglądałyśmy kwiatowe dywany. Szczerze mówiąc, już sam dojazd był na tyle męczący,że po pięciu minutach oglądania miałam dosyć, a już najbardziej denerwujący byli ludzie, którzy chodzili środkiem ulicy zupełnie nieprzestraszeni możliwością rozjechania ich przez poruszające się tam samochody.
Oczywiście rekompensatą za uszczerbki na zdrowiu poniesione w czasie oglądania kwiatowych dywanów była podróż do Uniejowa, a konkretnie do tamtejszej restauracji, gdzie po zjedzeniu tiramisu humor nieco się polepszył.
A oto dzisiejszy outfit :
Mam nadzieję,że Wam się spodoba. :)
Mmm kochanie ależ super focie ;) No, no ^^
OdpowiedzUsuńCo do podróży to święta racja... Ten dojazd to jakiś koszmar;/
Całuski Twoja kitten ;D